III: 18.3.2023, Red Reef Trail

Oh how I wish I got there earlier! The whole Red Cliff area is so beautiful and the late afternoon light is really making those red rocks glow 🔥 There is a couple of trails starting at the red cliffs campground (the most beautiful campground I encountered during this trip!) and I chose red reef... Continue Reading →

I: 7.1.2023, Heißenplatte 1.593

Miałam wielkie plany na zachód słońca na sobotkę: najpierw Hochries, z wizytą w hucie, jednak rano zmiana na Rotwand. I żeby było ciekawiej, to od strony Geitau, przez Soinsee. Ale jak dojechaliśmy na parking i zerknęliśmy na znaki, to nieco ugięło nam kolana, bo na Rotwand 4h… A była 12.30 i ja miałam w planie... Continue Reading →

XXV: 17.12.22, Hörnle Tour po raz 3 w tym roku

Sądząc po częstotliwości to moja ulubiona górka! W lutym sama, potem w lecie z Ellen, teraz na zachód słońca z M. Owszem, bardzo lubię wszystkie Hörnle, gdyż idealna górka, gdy się rano zerwać nie chce (czyt. ZAWSZE). Jedyne 700m przewyższenia ładnym spacerkiem przez las i po stoku, widoki piękna, fajna huta z dobrym jedzeniem, marzenie!... Continue Reading →

XXXIV: 18.12.21, Jochberg

Ostatnia sobotka przed świętami, czyli przed wyjazdem do PL. Monachium znowu pod grubą kołdrą z chmur, a kamerki w górach pokazują błękit i słońce, zatem ruszamy na zachód słońca! Nie wysilam się zupełnie z planowaniem, bo ostatni tydzień w robocie mie nieco przeczołgał i po prostu jedziemy na Jochberg 🙂 Już za Starnbergiem wychodzi słońce,... Continue Reading →

XXXIII: 20.11.21, Bockstein 1.575 i Breitenstein 1.622

Monachium prawie przez cały tydzień spało pod kołderką z chmur, a w górach tymczasem ciągle piękna słoneczna jesień! Postanowiliśmy ją przyłapać wybierając się na zachód słońca, uwielbiam ten spektakl kolorów. Cały tydzień siedziałam w domu zasmarkana, więc wybrałam niedużą trasę, w sam raz dla smarkacza 😉 Było pięknie! Zostawiliśmy auto na parkingu w Birkenstein, skąd... Continue Reading →

VII: 26.2.21, Staffel 1.532

Yay! Another Friday sunset tour done 💪 And it’s been badly needed as today was a very stressful day at work. We left at 2.20 and barely made it up in time for a sunset! The sun decided to hide behind the clouds way before the actual sunset but we managed to get a few... Continue Reading →

Blog at WordPress.com.

Up ↑