Mountains, Berge, Góry! Bo w górach jest wszystko, co kocham 🩵
8,6km, 484hm Szybki zachód słońca dziś wskoczył - miał być Roßkopf, ale jakoś nam nie wyglądał ten pagórek na wybitny na zachód słońca, więc ruszyłyśmy w stronę Brecherspitze. Ania sobie jednak przypomniała o kapliczce po drodze, a ponieważ wicher się rozkręcał, to uznałyśmy że będzie w sam raz! Ku naszej radości, okazało się że kapliczka... Continue Reading →
Achhhh, wolny piątunio! a listopadowa pogoda w górach, jak marzenie, zatem wreszcie idziemy na zachód słońca. Coby nie kombinować na powrocie, wybieram Rotwand, bo stamtąd łatwy powrót asfaltem - ale na górę ruszamy przez Taubenstein, coby się ponapawać pięknem trochę dłużej. Już prawie się rozsiedliśmy przy Obere Maxlraineralm, bo widok taki, że tylko się czekać... Continue Reading →
I wasn’t feeling really motivated to leave the house today so by the time I did, I needed a short tour. And Bodenschneid from Spitzingsee fit the bill. I went as described here https://www.hoehenrausch.de/berge/bodenschneid/spitzingsee-kurvenlift/ and it took 4h only, there were not many people but lots of cows 🐮, view from the top was better... Continue Reading →
5 of us got in the car to drove to Spitzingsee to climb Rotwand, apparently one of the more popular mountains in the area - but it turned out not to be very busy at all! We parked at Taubensteinbahn and climbed at first steep up from there. It was hot&humid so not... Continue Reading →
Let's go hiking! 