Monachium prawie przez cały tydzień spało pod kołderką z chmur, a w górach tymczasem ciągle piękna słoneczna jesień! Postanowiliśmy ją przyłapać wybierając się na zachód słońca, uwielbiam ten spektakl kolorów. Cały tydzień siedziałam w domu zasmarkana, więc wybrałam niedużą trasę, w sam raz dla smarkacza 😉 Było pięknie! Zostawiliśmy auto na parkingu w Birkenstein, skąd... Continue Reading →
XXXII: 24.10.21, Walder Joch 1.636
Z wizytą w Innsbrucku, zupełnym przypadkiem w ten sam wkend, w który byli Kala z Piterem! Zatem, szybka burza mózgów Marysi i Łukasza, gdzie tu ruszyć, żeby się dało dojść z wózkiem i w drogę! Pogoda marzenie, super trasa i bardzo miła rodzinna wycieczka - niedzielka, jak malowana 🥰