34km, 950hm I seriously didn’t know what to do with myself this Sunday: bike or mountains??? But hey: why choose, if you can do both 😃 I started off pretty late so didn’t do Juifen as originally planned - plus there was snow already and I ain’t ready for winter yet. So I went for... Continue Reading →
XXIII: 22.9.2024, Aggenstein 1.985
10,6km, 830hm Sunday Funday! 9.30am and Grän parking already quite full… I was here almost exactly a year ago to climb Brentenjoch and now it’s time for Aggenstein with the girls. We go up up and after 1.25h we’re already at the Bad Kissinger Hütte - but no stopping yet 😉 Another 45min and we’re... Continue Reading →
XXII: 9.9.2024, Gilfenklamm
6km, 215hm Pogoda popsuła nam szyki na powrocie i nie pojechaliśmy ani na Geisler Alm, ani naokoło do domu przez Timmelsjoch. Ale, nie można tak po prostu wskoczyć na Brennerautobahn i ruszyć do domu, prawda? Google Maps zawsze pełne jest ciekawych podpowiedzi i padło na Gilfenklamm, koło Vipiteno - gdyż łatwy dojazd z bany. Okolica... Continue Reading →
XXI: 8.9.2024, Cinque Torri&Rif. Nuvolau 2.575
6km, 420 hm Niedzielka ze zmianą planów na ostatnią chwilę! Wczoraj umyśliłam, że w ramach chillu jedziemy na Pralongià, taka Siusia lokalna i dziś już spakowani i już prawie wychodzimy na busa, gdy wtem! Wyskoczył mi na fb post z 5 Torri i tak mi się spodobało, że nastąpiła Natychmiastowa Zmiana Planów 😅 Passo di... Continue Reading →
XX: 7.9.2024, Sassongher 2.670
11km, 1023hm A mountain I never heard of before but so glad I found it! 🤩 We arrived in Colfosco around 8pm on Friday, without a clear plan what we gonna do next day. All the ideas I had were for Val Gardena and that would mean 40min ride, before 8.30 am as Saturday was... Continue Reading →
XIX: 1.9.2024, Hintersteinersee Bikerunde
23km, 605-701hm (albo Sunto, albo Strava - a prawda może być gdzieś pomiędzy 😅) Kawał trasy jak dla mnie! M. pyknął wszystkie podjazdy z kopyta, ja 2x pchalam rower i co grubszy podjazd, to przystanek - inaczej bez szans! Ciężka runda, bo to nie jest równy podjazd z przewyższeniem, tylko na początek super zjazd w... Continue Reading →
XVIII: 10.8.2024, Trojak
16km, 354 hm To była najfajniejsza rowerowa wycieczka w PL! Dzień wcześniej w Srebrnej kupiłam mapę Glacenscis i skumałam, że to są 2 osobne systemy: MTB Sudety i Pętle Glacensis na Ziemii Kłodzkiej! A jak jest mapa, to jest planowanie! Rodzina postanowiła wybrać się ze mną, ja pozazdrościłam, że wejdą na Trojak, więc zrobiło się... Continue Reading →