Wielkanocna Niedziela przywitała nas absolutnie przepiękną pogodą! W sobotę zjechaliśmy 30km na nartach, w niedzielę zatem można zająć się czymś innym - a atrakcji w Ötztal nie brakuje. W okolicy są 2 fajne KSy z przejściem przez wodospad: Marysia polecała Stuibenfall, ale uznaliśmy, że jeszcze za zimno, żeby zmoknąć - wrócimy po ochłodę latem :)... Continue Reading →
XXIV-VII: 9-13.9.21, 4 dni w Rosengarten/Catinaccio
Dzień 1 (czw): parking Weisslahnbad St. Zyprian - Grasleitenhütte; 7.5km, 3.5h, 893hm Rozgrzewka: pierwszy dzień marszu z ciężkimi plecakami, więc robimy tylko plan minimalny: idziemy do huty piękną trasą przez Tschamin- i Grasleitental. Dolomity w pełnej krasie, potem pół dnia chillu w hucie, gdzie o gości dbają Hansl i Felix. Gramy w memo, pijemy, jemy,... Continue Reading →
XVII: 19.6.21, Kitzbüheler Horn KS, 1.996
Spontaniczny wypad na wkend w Wilder Kaiser, została nam z zeszłego roku ferrata Gämsensteig do zrobienia. Ale przy piątkowej rozkminie na balkonie doszliśmy do wniosku, że to chyba jednak za dużo na upalną sobotę, zwłaszcza, że ja chciałabym jeszcze nad wodę oraz wieczorem na Bergfeuer, a M. w nd do domu wraca kolarką... Zatem, padło... Continue Reading →
XXII: 22.9.2020 Drachenwand KS, Mondsee
Ten KS miałam na liście już od dawna, gdyż widoki! Salzkammergut ze swoją mnogością jezior zachwyca. Zatem, 10 rano ruszamy z małego parkingu w St.Lorenz i po półgodzinnym spacerku pod górkę przez las docieramy pod skałę - imponującą, jak El Capitan 😉 Jest parę osób, ale tłumów w ten wrześniowy wtorek na szczęście nie ma.... Continue Reading →
XXI: 21.9.2020 WilderKaiser
Och, miał być Gämsensteig na Ellmauer Halt, ale zanim dotarliśmy do Gruttenhütte przez Klamml KS (mostek!), to była już 13, a na całość z powrotem trzeba liczyć 5-6h... Dałoby się, ale po co się ścierać, nie? Wrócimy tu. Tymczasem zeszliśmy Jubisteigiem do Gaudeamushütte, po drodze popatrzeli kozice i zjedli domowe kanapersy i zeszli na dół... Continue Reading →
XIX: 12-13.9.2020 5 Gipfel KS i Erfurter Hütte
Dawno nie było wspinania! Takiego prawdziwego to nie było jeszcze nigdy, ale żelaznej drogi też jeszcze żadnej w tym roku nie robiliśmy. Zatem, nadszedł czas, aby to nadrobić: ruszamy od razu na 5 ferrat zamiast 1 😉 https://www.bergsteigen.com/touren/klettersteig/achensee-5-gipfel-klettersteig/ W sobotę rano do Maurach, Rofan kolejką na górę, zrzucamy plecaki w Erfurter Hütte i na rozgrzewkę... Continue Reading →
3 piękne dni w Dolomitach, 3-6.10.2019
Październik w Dolomitach: ciągle jest pogoda, za to nie ma ludzi - gdyż schroniska w zdecydowanej większości już pozamykane, letni sezon trwa do końca września. Nawet 3 cyny nie są szczególnie oblegane! Cudownie 🙂 Dzień 1: Lago di Anterselva, spacerkiem wokół jeziora - krystalicznie czysta woda, śliczna okolica! Dzień 2: Paternkofel KS, razem z Marysią... Continue Reading →
30.7.19 Plattkofel 2.964m przez Oskar Schuster Steig
O 8.40 na Parkplatz Sessellift Passo Sella (2175 m)) - Toni-Demetz-Hütte (2685 m) - Langkofelhütte/Rifugio Vicenza (2256 m) - o 13 na Plattkofel (2964 m) - Rifugio Sandro Pertini (2300 m) - Friedrich-August-Hütte (2298 m) - Rifugio Salei (2225 m) - o 17.40 z powrotem na Passo Sella Zdecydowanie najtrudniejsze wejście, jakie do tej pory... Continue Reading →